Rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia, wprowadzone w 2016 roku, zezwalają na znacznie większą ingerencję w działania lekarzy-położników, sprawujących opiekę nad pacjentkami z poszczególnymi dolegliwościami. Stawia to położników w trudnej sytuacji, ze względu na fakt, iż obecnie będzie łatwiej pozwać lekarzy o błąd medyczny i pociągnąć ich do odpowiedzialności. Czy jednak zawsze jest to odpowiednie rozwiązanie? Jak położnicy mogą się chronić przed nieuzasadnionymi roszczeniami?
Czy prawo polskie należycie chroni położników?
Odpowiedź jest dokładnie tak samo złożona, jak sytuacje, z jakimi przychodzi lekarzom zmagać się na co dzień. Otóż na poziomie rozporządzenia, często decyduje ono obecnie, o tym, jakie dokładnie zastosować metody leczenia oraz leki w przypadku pacjentki z określoną dolegliwością.
Ciekawym przykładem jest sytuacja, w której prawdopodobne jest niedotlenienie wewnątrzmaciczne niemowlęcia. W takim przypadku prawo narzuca konieczność przeprowadzania resuscytacji dziecka podczas porodu oraz podanie maski tlenowej matce. Jest to oczywiście rozporządzenie mające na celu ochronę życia matki i dziecka, konieczne jest jednak wzięcie pod uwagę czynników indywidualnych dla każdej kolejnej sytuacji.
Jest to jeden z licznych przykładów działającego obusiecznie miecza, kiedy to paradoksalnie lekarz może stanąć przed sądem za trzymanie się wytycznych. Dotychczas od lekarza wymagano prowadzenia leczenia zgodnie z aktualną wiedzą medyczną, co stanowiło założenie bardzo ogólnikowe. Obecnie każde podjęte wobec pacjentki działanie musi zostać skrupulatnie odnotowane w dokumentacji medycznej, co w razie pozwu wobec szpitala o błąd medyczny może stanowić mocny punkt zaczepienia w udowadnianiu niewinności lekarza. Wydaje się więc, że położnicy są w należyty sposób chronieni. Jest jednak również druga strona medalu.
W jakich sytuacjach konieczna jest interwencja adwokata?
Załóżmy, że dochodzi do sytuacji, w której postępowanie z ciężarną pacjentką np. chorą na cukrzycę, jest dokładnie określone w rozporządzeniu narzuconym przez Ministerstwo Zdrowia. Okazuje się jednak, że lekarz zauważa przesłanki, które zmuszają go do podjęcia innych kroków niż te narzucone w rozporządzeniu, gdyż mogłyby one pacjentce zaszkodzić. Wówczas decyduje się na nieco inne kroki i dochodzi do niepowodzenia. Jak wskazują lekarze, nie da się przewidzieć dosłownie wszystkiego, a dobór metod innych, niż wytyczone odgórnie, nie musi od razu prowadzić do błędu przy porodzie. A gdy już do błędu dojdzie, nie zawsze powodem ku temu jest zastosowanie metod innych niż narzucone. A to już najczęściej nie jest brane pod uwagę. Jest to jedna z wielu sytuacji, kiedy warto zgłosić się o pomoc do wykwalifikowanych adwokatów, dzięki którym udowodnienie niewinności lekarza może okazać się znacznie łatwiejsze.
Prawa pacjentki a możliwości lekarza – czy można mówić o błędzie medycznym lub zaniechaniu?
Warto przyjrzeć się także innej sytuacji. Od 31 sierpnia 2016 roku weszło w życie rozporządzenie, zgodnie z którym każda rodząca pacjentka ma prawo do otrzymania na życzenie znieczulenia podczas porodu. Wydaje się to logiczne, ponieważ każda kobieta ma prawo rodzić w godnych warunkach i domagać się zmniejszenia bólu. Sęk tkwi jednak w tym, że znieczulenie może podać wyłącznie anestezjolog. Co więcej, nie może on w tym samym czasie zajmować się innymi pacjentkami. Cały problem tkwi w tym, że anestezjologów jest znacznie mniej, niż kobiet rodzących w tym samym czasie, a to oznacza, że nie każda pacjentka owo znieczulenie otrzyma. Czy można mówić wówczas o zaniechaniu? Teoretycznie tak, w praktyce zaś lekarz zmuszony jest udowodnić, że zwyczajnie nie miał możliwości takowego znieczulenia podać.
Podane w powyższych przykładach zmiany prawne sprawiły, że łatwiej jest pozwać lekarzy o błąd medyczny, a to sprawia, że do adwokatów prawa medycznego zgłasza się znacznie więcej poszkodowanych lekarzy, niż dotychczas. Prawnicy udzielają profesjonalnej pomocy prawnej położnikom w zakresie aktualnych przepisów prawa farmaceutycznego, a także w zakresie przygotowania odpowiedniej dokumentacji, oraz wielu innych spraw. Wieloletnie doświadczenie i nieustanne śledzenie zmian sprawia, że kancelarie prawa medycznego udzielają klientom skutecznej pomocy zawsze, gdy to konieczne.